Około 6-ej rano przeszła nad Krakowem i okolicą solidna burza z bardzo silnym wiatrem. Jest sporo szkód. Coś tam komuś zerwało z dachu, wiele drzew nie wytrzymało wichury. Na drogach i chodnikach leży dużo połamanych konarów i gałęzi.
U mnie uszkodziło tunel foliowy w ogrodzie i pozbawiło mnie prądu, ale mam nadzieję, że tylko chwilowo. Do miasta jechałem objazdami, ze względu na powalone drzewa. Pociągi mają opóźnienia, część została odwołana.