Bloger GPS snuje rozważania na temat handlu w niedzielę. Niestety wkracza też na grząski grunt interpretacji trzeciego przykazania w Dekalogu.
http://gps65.salon24.pl/724603,iii-przykazanie-podsumowanie
Otóż wg Katechizmu w niedzielę należy powstrzymywać się od wszelkich prac niekoniecznych, które mogłyby przeszkadzać należnym oddaniu czci Stwórcy.
„W niedzielę oraz w inne dni świąteczne nakazane wierni są zobowiązani (...) powstrzymać się od wykonywania tych prac i zajęć, które utrudniają oddawanie Bogu czci, przeżywanie radości właściwej dniowi Pańskiemu oraz korzystanie z należnego odpoczynku duchowego i fizycznego. Ustanowienie niedzieli przyczynia się do tego, aby wszyscy korzystali z wystarczającego odpoczynku i czasu wolnego, który mogliby poświęcić życiu rodzinnemu, kulturalnemu, społecznemu i religijnemu” (por. KKK 2193-2194).
W tym miejscu zazwyczaj pojawia się dylemat: Które prace są niekonieczne i od których należy się powstrzymywać.
Otóż należy powstrzymać się i nie nakładać na innych prac ciężkich oraz takich, których celem jest wyłącznie osiągnięcie zysku.
Jeżeli rolnik idzie w niedzielę kosić zboże bo obawia się, że w przeciwnym wypadku plon się zmarnuje w wyniku załamania pogody to... jest to praca konieczna. Jeżeli czyni tak wyłączne z chęci zysku to grzeszy.
Hipermarkety
Czy prowadzenie handlu w niedzielę w dużych sklepach wielkopowierzchniowych jest czymś koniecznym? Moim zdaniem nie. Jest to praca i przymus pracy wyłącznie w celu osiągnięcia zysków finansowych przez właściciela (właścicieli) takiego obiektu.
Komentarze