hephalump hephalump
266
BLOG

Adopcja zamiast

hephalump hephalump Rodzina Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

W dyskusjach o in vitro często pojawia się teza, że zamiast wątpliwej moralnie metody zapłodnienia pozaustrojowego lepiej jest zalecać, proponować bezdzietnym małżeństwom adopcję dziecka. Ale czy adopcja (przysposobienie) dziecka może być zamiast czegoś? 

Zamiast drogiej, wyczerpujacej i niezgodnej z nauką Kościoła metody in vitro??

Proces adopcji dziecka też może być uciążliwy oraz długotrwały. W przypadku mojej rodziny od ukończenia kursu (uzyskania kwalifikacji) do spotkania z dziećmi upłynęło dokładnie 4 lata. Cztery lata bez pewności, że taka propozycja w ogóle padnie. Nikt też nie jest w stanie zagwarantować, że proces adopcji będzie zwieńczony pełnym sukcesem. 

Zamiast własnego dziecka

Przysposobione dziecko to nie jest prezent na pocieszenie dla niespelnionego rodzica. To żywa istota, mały człowiek, który szybko może chcieć być prawdziwym dzieckiem nowego rodzica. Będzie chciał być przyjęty i kochany jak własne dziecko... A nie zamiast niego.

***

Nieprzemyślana decyzja może przynieść więcej szkody niż pożytku. Adopcja bez przekonania, bez zdolności do pokochania przysposobionego dziecka nie da satysfakcji, ani "rodzicom", ani dziecku. Bo kocha się jak własne, a nie zamiast niego.



***

Tekst dostępny jest także pod adresem:

http://przysposobienie.blogspot.com/2017/01/adopcja-zamiast-in-vitro.html

Tam można komentować bez konta na FB.

hephalump
O mnie hephalump

w średnim wieku, niezbyt dynamiczny, z małego miasta przeniosłem się do dużego by w końcu uciec na wieś ;) Jeżeli przez jakiś dłuższy czas mnie nie ma to znaczy, że straszę prosiaki w lesie. kmarius[at]poczta.fm

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo